Clint Eastwood i Meryl Streep dali pełny popis swojego aktorstwa, film bardzo wzruszający na pewno nie na poprawę humoru
najpierw czytałąm książkę - była wspaniała , później widziałam film, który to potwierdził - a dodatkowo uwilebiam Eastwoda i dlatego daję 10/10...Zapewne, każdy kto lubi oglądać romanse z przyjemnością i ten film oglądnie....
przypadek gdy film jest lepszy niż książka. Właściwie nawet nie książka, co książeczka, opowiastka, historyjka... No dobra, książka też jest fajna, ale nie aż tak. I nie można zobaczyć tych pięknych mostów. Chciałabym mieć taki numer National Geographic...
jest dziełem ładnym, tzn. ładnym?! i nic poza tym. eastwood jest nieco za stary na granie kochanków, kochankiem szczególnie takich kobiet będących jeszcze w "sile wieku". . . ale coraz częściej dostaje takie role. ..
Ten film to opowiesć o dojrzałej miłości, o życiowych decyzjach, któe trzeba w imię tej miłości podjąć, a także, o ich nieuchronnych konsekwencjach. Niezwykłe w filmie są relacje między Robertem a Francescą. Im bardziej się do siebie zbliżają, tym bardziej uświadamiają sobie, jak wiele dobra i prawdy zawdzięczają swej...
więcej
Jeden z najwspanialszych filmow o milosci. O milosci, ktora przychodzi nagle, nie w pore, ale jest tak silna jak to tylko mozliwe. Rani, ale i ozywia.
Bardzo dobry scenariusz na podstawie dosc przecietnej ksiazki. Okraszone humorem w scenach z dziecmi czytajacymi dziennik matki. Meryl Streep jak zwykle daje popis...
Niesamowicie magiczna opowieść o miłości dwojga ludzi. O miłości, która nie może się spełnić. Po filmie widz zadaje sobie pytanie -co ja zrobiłbytm na miejscu bohaterów? Oni wiedziała,że jeśli zdecydują się pozostać razem, runie uporządkowany świat wielu osób. Dlatego warto go obejrzeć, bo własne refleksje mogą...
To film o miłości i to o miłości w kwiecie wieku ale jakże młodzieńczej. Jest tam taka scena gdy ona widzi go jak on odjeżdża, siedząc w samochodzie, pada deszcz ... nie to moje łzy...
Eastwood się starzeje i zamiast biegac z Magnum i zabijać przestępców, zaczyna się zakochiwać. No cóż jemu też się należy.
Denerwujący ze względu na perfekcyjność w uczuciach.
Niestety w prawdziwym zyciu 95% kobiet które spotkałem to zwykłe powierzchowne warzywa bez głębszych uczuć.
Niestety jedną z nich zalałem i teraz zabrania mi widziec sie z synem i ciągnie kase.
Pan Clint Eastwood chyba myśli , żę jest mega całuśnikiem. Dziadek zaserwował z pół godziny "namiętnych scen". Film całkiem niezły.....ale te dłużyzny...i te fatalne sceny miłosne.....
Francesca to typowa kobieta, stłamszona moralnością małomiasteczkowego, zacofanego społeczeństwa. Film jednak nie jest tylko o kurze domowej zawikłanej w romans z "Szatanem", lecz o walce o własne Ja wobec faszyzującej większości. Francesca te walkę przegrała. Moralność Ogółu przeważyła.
Zawsze z rozrzewnieniem wracam do tego filmu! Niebywała Meryl, znakomity Eastwood, piękna historia, polecam wszystkim płaczkom! :)
Czytając komentarze spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Jak dla mnie nie był to film o prawdziwej miłości, tylko zupełnie o czymś innym. Nie rozumiem jak ktoś może uważać, ze "to najpiękniejszy film o miłości w dziejach kina"? Fabuła też mnie nie urzekła, zawiodłam się.
Kocham Eastwooda, Clinta Eastwooda. Dlatego wybaczam mu, że popełnił ten zakłamany gniot. Nie każdy film musi być super.