Na plus barejowski klimat, sporo śmiesznych tekstów i znakomite aktorstwo. Na minus kilka niejasności w fabule. Niestety, jest to jedna z nielicznych udanych polskich komedii po 1989 r. W późniejszych latach było coraz gorzej, a sam Tym odpłynął światopoglądowo i artystycznie na dno.
Jaka polska aktorka wcieliła się w postać Żanety, która wspólnie z Zofią Merle ucharakteryzowała Ochódzkiego na Szwedkę? Jest tu wymieniona cała obsada aktorska, a tylko tej jednej osoby mi brak, a przecież miała dłuższy i w miarę zapadający w pamięć epizod.
Miałem przyjemność być na specjalnym pokazie,na którym połowę sali Sala na 400 osób) stanowiła widownia 20,21 letnia a drugą połowę zasiadali widzowie w wieku 40 do 60 lat.Mnie film po latach nadal się podobał ale ciekawe było to,że często gęsto każda z podzielonych widowni śmiała się w innych momentach.Młodszych...
Może zatem zabawa w najlepsze cytaty z filmu? Przy czym ostrzegam ludzi którzy tego filmu jeszcze nie widzieli żeby nie czytali tego tematu bo te cytaty TRZEBA usłyszeć NAJPIERW w filmie żeby docenić w pełni ich śmieszność, genialność i mistrzostwo tej komedii...
Zatem pamietajcie, że ostrzegałem :)
Najpierw...
Kilka scen jest świetnych ale aktorzy jacyś drętwi a wraz z nimi i scenariusz i muzyka (jak z Pana Kleksa ?! ) osbiście nie polecam , komedia pełna inwektyw , seksu i zupełnie nie śmieszna jak dla mnie.
Pomimo tego ,że film 13.12.1991 zostały przyjety dość specyficznie przez widzów i krytykę/pierwszy polski film który jasno wyśmiewał "bohaterów" Solidarności to uwazam ,że to jedna z najlepszych polskich komedii. Sylwestrowi Chęcińskiemu udało się podtrzymać poziom Bareji.
Film ma tak wiele krytyki, aluzji i...
Film ogladałem tuż po transformacji ustrojowej w kinie.Wtedy film ten postrzegałem trochę jako sięgający w historię wcale tak nie odległą na wesoło-teraz gdy Ipn wiele rzeczy odsłonił okazuje się że film ten był proroczy:)Oczywiście pokolenie 30 plus zna cytaty na pamięć wiec po prostu tym którzy nie widzieli...
Wydaje mi się że ten film nie doczekał się swoistej "mody" na siebie. Tak jak jest moda na Misia czy np. Rejs (skąd inąd filmów bardzo dobrych) i każdy prędzej czy później musi obejrzeć w/w filmy bo inaczej cały czas słyszy od znajomych: "no co Ty nie widziałeś "Misia"?" to tego filmu bardzo wielu fanów polskich...