Villanelle ma w sobie coś takiego, że mimo tego, iż jest psychopatyczną morderczynią chciałoby się z nią umówić na kawę czy coś.
Możliwe ale jak dla mnie nie w tym przypadku, tu jestem trochę jak Eve, Villanelle mnie po prostu fascynuje ta jej pustka w oczach kiedy zabija i to że ją nic nie rusza, właściwie zabija dla zabawy, żeby coś poczuć, cokolwiek
sam się siebie bałem kiedy to pisałem, ale chyba po prostu ciekawią mnie seryjni mordercy, chciałbym wiedzieć skąd bierze się u nich potrzeba zabijania
Z różnic w budowie mózgu, to straszne, ale prawdziwe. Też mnie to ciekawiło, teraz już troszeczkę mniej, bo szkoda mi życia na zagłębianie się w meandry psychopatyzmu, socjopatii itd. Ale genaralnie" szkoda"mi ludzi, którzy nie mogą w sobie nic zmienić, bo nie wiedzą nawet, że są skrzywieni. Szkoda, że nie mają świadomości, że coś z nimi nie tak, mogliby na przykład chcieć się zamknąć gdzieś w odosobnieniu żeby nikomu krzywdy nie zrobić.
Skąd pomysł, że psychopaci i socjopaci nie zdają sobie sprawy z tego, iż coś z nimi nie tak? Jestem pewien, że wielu z nich jest świadoma swojej odmienności i gwarantuję Ci, że wielu z nich żyje normalnie i nie wyróżnia się niczym szczególnym, może nie z powodu sumienia, ale choćby ze względu na własne dobro, chęć nie zmarnowania sobie życia, psychopatia i socjopatia to po prostu zaburzenia osobowości i nie każda osoba dotknięta takim zaburzeniem morduje i krzywdzi wszystkich dookoła.
Ależ ja napisałam, że szkoda mi lidzi, którzy są nieświadomi, tego co robią.Nie, że szkoda mi, psychopatów i socjopatów.. Ja się za znawczynie w tym temacie nie uznaje, mimo, że ogladałam wiele dokumentów, dużo czytałam na ten temat itd. Ogólnie nigdy tego nie pojme skąd się w ludziach takie coś bierze. Ale odnośnie tego serialu, to jeśli chodzi o odzworowanie postaci psychopatycznej morderczyni to ten serial kuleje, choć nie można nie napisać, że ta cała Vilanel jest całkiem sexy, ale z charakteru paskudny typ
Nie wiem, serialu nie oglądałem, trafiłem na forum, żeby zasięgnąć opinii na jego temat, a co do moje wypowiedzi, no, cóż, po prostu się nie zrozumieliśmy. :)
Całe szczęście, że nie oglądałeś, bo to oczy wypala. Początek serialu był niezły, a potem po prostu dramat..
To żeby nie było tak łatwo, ja dla odmiany polecam. Choć to tak wyrazisty serial, że albo się go od początku lubi, albo nie. Obejrzenie samego pilota sprawi, że szybko zajmiesz jakieś radykalne stanowisko.
Teraz już wiem skąd taka różnica, między pierwszym a drugim sezonem. Prowadziły to dwie różne osoby:-p Obejrzę trzeci sezon, bo ma go prowadzić jeszcze inna osoba, kto wie, może będzie tak samo dobry jak oierwszy, sezon?
psychopatia i socjopatia "nie kazdy krzywdzi"
Krzywdzi, ale w inny sposób. Nie kazdy morduje, ale krzywdzić lubi. Z rozmysłem.
To co w niej może pociągać to szczerość i bezpośredniość. Nie chowa nic, wali prosto z mostu.
bo to po prostu świetne odegrana rola przez aktorkę. prawdziwy psychopata tak właśnie wpływa na ludzi. wielu ulega jego urokowi. wystarczy poczytać literaturę specjalistyczną, a nawet ta bardziej "przyswajalna dla przeciętnego człowieka" z gazet czy artykułów, albo o psychologii w stylu książki Roberta Hare pozwalają zrozumieć dlaczego tak to wygląda. dobrze dobrali aktorkę, robi świetne wrażenie i wygląda autentycznie.
Obejrzałem dopiero półtora odcinka s01 i... wg mnie aktorka grająca seryjną jest zupełnie nietrafiona. Może w miarę rozwoju wydarzeń jakoś wyklaruje mi się to, ale tak na teraz: zupełnie nijaka babka...