Cały czas podczas łapałem się na tym, że oglądam młodszą wersję Kunis.
Jak nie lubię gadek typu "Polacy są tacy, owacy", tak tutaj zgodzę się w pełni, że mamy ogromny talent i to niezależny od opcji politycznych, ideologicznych czy społecznych, talent w dopisywaniu do nawet najbardziej stonowanych, chłodnych, bezbarwnych nierzadko wypowiedzi, dopisywaniu intencji piszącego. Słowem, zawsze znajdzie się jakiś kopnięty antysemita, albo równie mocno uderzony w potylicę łowca antysemitów, albo nawiedzony prawicowiec, albo zid-jo-ciały lewicowiec, który WIE LEPIEJ! xD