para ogląda w kinie - to oczywiście "Kolacja dla palantów" ("Le dîner de cons", reż. Francis Veber, 1998). Moim zdaniem naprawdę zabawna farsa. Kto jeszcze nie widział - polecam.
Amerykanie - jak to mają w zwyczaju - w 2010 r. nakręcili swój remake w języku angielskim. Ale ja wolę nadsekwański oryginał.